Jesteśmy w złotej erze dla wszystkich entuzjastów zawodów zdigitalizowanych! Praca online, praca zdalna, czy po prostu – praca w związku z naszą pasją, jaką są na pewno gry komputerowe, to coraz popularniejszy sposób na zarabianie. Od czasów, kiedy by zarobić pieniądze na graniu trzeba było wyjechać na Zachód minęło już sporo, a profesjonalnych graczy przybywa na rynku każdego dnia. Zatem, jeśli zastanawiasz się jak zarobić prawdziwe pieniądze, jednocześnie spędzając czas w grach komputerowych – trafiłeś idealnie!
W tym artykule przedstawimy różne możliwości zarabiania, jakie daje nam obecnie rynek gier online i offline. Pokażemy, jak można zarobić, będąc profesjonalnym graczem i mamy nadzieję zainspirować Was do podążania za swoją pasją. W naszej ocenie, wystarczą tylko umiejętności i odpowiednia ilość samozaparcia i nawet jutro będziecie mogli zacząć od czegoś tak podstawowego jak sprzedawanie przedmiotów w danej grze lub nauczania innych jak odpowiednio “walić z axa”. Zatem, jeśli ciekawi Cię ten rynek, nie zwlekaj i sprawdź co mamy do zaoferowania!
Play-to-Earn
Zacznijmy od – grania. A konkretniej – grania i zarabiania, jak to się modnie nazywa. Obecnie obserwujemy wysyp gier typu Play-2-Earn, gdzie co chwilę wyskakuje nam komunikat “ZARABIAJ PRAWDZIWE PIENIĄDZE dzięki P2E”! I co najlepsze, faktycznie jest to możliwe!
Idea jest dość prosta. Są to gry, które pozwalają Ci na zarabianie podczas spędzania czasu w grze. Zazwyczaj są to gry NFT typu Pokemon albo Tamagotchi, czy też jakieś karcianki, gdzie po prostu zbieramy nowe stworki albo karty, które potem możemy sprzedawać na rynkach crypto.
W większości przypadków nie musisz nawet inwestować absurdalnych pieniędzy, by zacząć, wystarczy albo drobna kwota, albo wyszukanie jakiegoś fajnego Airdropa, który pozwoli Ci na rozpoczęcie rozgrywki. I, cóż, reszta jest wiecznością. Dla przykładu, w grze Axie Infinity, najdroższy stworek sprzedany na rynku osiągnął astronomiczną wartość 800 tysięcy dolarów. Jest to całkiem pokaźna suma, przyznacie.
I choć uzyskanie takiego wyniku graniczy zasadniczo z cudem, to i dziś obserwować możemy wiele różnych gier przeglądarkowych ze świata NFT, które faktycznie, niektóre z nich stają się coraz to popularniejsze z każdym dniem, a karty podarunkowe jakie nam oferują sprawiają, że naprawdę możesz zacząć zarabiać tylko na tym. Oczywiście, prawdziwie duże pieniądze zdobędą tylko nieliczni gracze, ale – do odważnych świat należy! Jeśli czujesz, że bycie crypto gamerem to coś dla Ciebie, spróbuj swoich sił!
Zostań Pro Graczem!
Innym sposobem na zarabianie poprzez granie to, po prostu, bycie dobrym. Jak się bowiem okazuje, branża gier otwiera się na coraz to nowych odbiorców i coraz częściej możemy przeczytać o wyjątkowych sumach, jakie profesjonalni gracze otrzymują za swoje osiągnięcia. A to wszystko wśród reklam wyświetlanych w przerwach między zawodami, czy nawet naszywkach na koszulkach graczy.
W świecie gamingu dużą popularnością cieszą się zawody w takich grach jak League of Legends, Counter Strike, seria EA FC, czy Rocket League. Dodatkowo, zwycięstwa wiążą się z nagrodami pieniężnymi, które pozwalają na jeszcze wyższe zarobki dla graczy. Niektóre drużyny, na najwyższych szczeblach, mogą liczyć na miliony dolarów nagrody, a reklamy wyświetlane podczas tych zawodów to setki tysięcy dolarów za kilka sekund czasu antenowego.
Dodatkowo, należy wspomnieć o tym, że chłopaki i dziewczyny dostają normalnie wynagrodzenie za bycie częścią drużyny, w podobny sposób jak piłkarze czy koszykarze. Profesjonalni gracze zarabiają średnio 6000$ miesięcznie.
Warto też powiedzieć, że pula nagród w rozgrywkach w Dotę, w 2021 roku wynosiła ponad 40 milionów dolarów! Bycie graczem oczywiście to nie tylko zarabianie na najwyższym szczeblu, ale od tego topu, da się też znaleźć kilka pięter niżej, gdzie, może nie zarobimy setek tysięcy złotych miesięcznie, ale taką średnią krajową da się “ugrać”. Jeśli chcesz zostać profesjonalnym graczem, sprawdź czy w Twoją ulubioną grę odbywają się jakieś zawody i biegnij na salony!
Zostań Trenerem
Jeśli nie jesteś najlepszy na świecie, ale wiesz co trzeba robić, choć niekiedy sam nie jesteś w stanie – możesz zostać coachem gier komputerowych! Świetnym przykładem tego typu działalności jest Akademia Liska, która szkoli adeptów wirtualnej sztuki futbolowej w tym jak najlepiej grać w najnowszy tytuł EA FC 24.
Jeśli chodzi o tego typu działalność to zasadniczo mamy dwie opcje. Możesz albo grać w gry, które są popularne i pokazywać ludziom jak być w nie lepszym, podobnie jak w przypadku wyżej wspomnianej Akademii Liska. Albo – możesz zostać coachem profesjonalnej drużyny e-sportowej i zarabiać na trenowaniu prosów, żeby byli jeszcze lepsi. Tutaj jednak, przydadzą się dużo bardziej zaawansowane rozeznanie w danym tytule lub rodzaju gier, gdyż jest to top topów i nie wystarczy jedynie wiedzieć, że strzały finezyjne są OP.
Zostań Deweloperem
Jeśli lubisz grać w gry i umiesz programować lub rysować, możesz spróbować swoich sił jako deweloper gier komputerowych. Jak się okazuje, jest to ekstremalnie dochodowy rynek, który dawno już przebił przemysł filmowy, muzyczny i sportowy i zdaje się, że popularność w grach online i offline będzie tylko rosła. Zatem – czemu by nie spróbować swoich sił w kreowaniu tego rodzaju tytułów? Jeśli znasz języki programowania albo lubisz tworzyć kreatywne postacie na komputerze, być może jest to coś dokładnie dla Ciebie.
Producenci gier ciągle szukają coraz to nowych narybków, gdyż jest to ekstremalnie dochodowe przedsięwzięcie. Szczególnie, że polski rynek i marki takie jak CD Projekt RED czy Techland są znane i cenione na całym świecie. Oczywiście, każda firma będzie posługiwać się innym silnikiem graficznym, więc znajomość Unreal Engine czy Unity w innym przypadku będzie obowiązkiem. Dodatkowo, jest to praca, która zajmuje naprawdę dużo czasu i wiele firm oskarżanych było już o wykorzystywanie pracowników ponad normę.
W Polsce nie pojawiło się jeszcze wiele tego rodzaju oskarżeń i nasz Kodeks Pracy jest dużo bardziej restrykcyjny niż amerykańskie “róbta, co chceta”, które niekiedy się tam pojawia, niemniej – jest to wymagająca praca. Szczególnie, że deadliny i różnego rodzaju terminy, które musisz dokonać będą zmuszały Cię do wzięcia nadgodzin.
Niemniej – jest to zdecydowanie satysfakcjonująca praca, szczególnie jeśli z dumą patrzysz na ukończony projekt. A, zapomnieliśmy dodać – deweloperzy zarabiają naprawdę dobre pieniądze, niezależnie od szerokości geograficznej. Od początkowych kilku tysięcy na stanowiskach juniorskich, poprzez kilkanaście na tzw. midzie, aż po kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie na stanowiskach kierowniczych i seniorskich.
Zostań Dziennikarzem Gamingowym
Co jednak jeśli nie potrafisz grać w gry, nie masz zbyt wielu talentów do tworzenia grafik czy programowania, ale interesujesz się grami i chcesz coś robić w związku z tym? Zostań dziennikarzem! Jest w tym nieco autoironii, jako że to właśnie my, dziennikarze, piszemy tego rodzaju teksty dla Waszej uciechy, niemniej – jest to całkiem ciekawy pomysł na realne pieniądze z grania w gry komputerowe.
Jeśli umiesz dobrze pisać i ludzie lubią słuchać tego, co masz do powiedzenia, czemu by nie wykorzystać tych umiejętności w praktyce? Jak się bowiem okazuje, rynek dziennikarski, w kontekście gier wideo, rozrasta się substancjalnie, i co chwilę pojawiają się nowe redakcje. Kiedyś, było CD-Action i długo, długo nic. Obecnie, portale takie jak gry-online i tym podobne święcą triumfy przyciągając uwagę graczy z całej Polski. Zatem, zarabianie na pisaniu o grach komputerowych może być dobrym pomysłem.
Oczywiście, testowanie gier w ten sposób może nie być aż tak łatwe jak się wydaje, gdyż jest wielu chętnych, a nie ma aż tak wielu wakatów. Możesz zatem zacząć od własnego bloga, czy wysyłać swoje teksty do różnych redakcji. W branży gier, jest wiele sposobów zarabiania pieniędzy, choć w tym przypadku akurat łączy się to również z branżą medialną, co nieco rozwadnia nasze potencjalne zarobki (niestety). Możemy liczyć na od 4 do 7 tysięcy brutto, w porywach do kilkunastu, będąc naprawdę popularnymi dziennikarzami.
Zostań Testerem Gier
Alternatywnie – możesz zawsze zostać testerem gier. Choć czasami w ramach nagrody są tylko darmowe gry, coraz częściej poszukiwani są na rynkach specjaliści, którzy mogą liczyć na całkiem przyjemne wpływy na konto bankowe. Choć są to zarobki w okolicach tego, na co mogą liczyć dziennikarze, z delikatnym minusem, to nie oznacza przecież, że musi być to Wasza pierwsza i jedyna praca.
Jest to świetny sposób na dorobienie sobie, jeśli macie odpowiednio dużo doświadczenia w grach i naprawdę chcecie rozwinąć swoje umiejętności w tym temacie. Niezależnie od tego, czy są to gry mobilne, tytuły AAA+, czy coś totalnie innego, jest mnóstwo producentów, którzy szukają ludzi, by dowiedzieć się co można usprawnić w danym tytule i czy to faktycznie się sprzeda. Rynek ten jest coraz większy z uwagi na poważne pieniądze, które są inwestowane w produkcję gier, więc im więcej testerów, którzy pomogą w stworzeniu wartościowej produkcji – tym lepiej.
Jak zatrudnić się jako tester gier? To banalnie proste – trzeba po prostu szukać ogłoszeń. LinkedIn czy w innych mediach społecznościowych, wszędzie tam jesteście w stanie znaleźć fascynujące ogłoszenia o najnowszych wakatach na rynku testerów gier.
Zostań YouTuberem
Alternatywnie, jeśli masz charyzmę i ludzie lubią oglądać jak grasz w gry, a dodatkowo masz poczucie humoru – witaj w niesamowitym świecie YouTube! Jak zapewne już wiesz, YouTube to miejsce, gdzie gracze łączą się ze swoimi idolami, którzy na śmiesznym komentowaniu gier wybili się, zarabiając obecnie miliony. Obecny na zdjęciu powyżej PewDiePie ma ponad 100 milionów subskrybentów i zarabia grube miliony za każdy wrzucony filmik.
Podobnie zresztą na polskim rynku. Zaczynając od niegdyś popularnego Jay Jay Jokera, czy obecnie takich tuzach jak Izak czy Kaluch – jest mnóstwo ludzi, którzy zarabiają na wyświetleniach filmików na YouTubie, których tematyka kanału to właśnie – gaming. Zatem, by zarabiać pieniądze podobnie jak oni, musisz po prostu znaleźć swoją niszę i zacząć inwestować w nią czas i pieniądze. Oczywiście, YouTuberzy z samego topu to milionerzy, którzy mogą kupować sobie Ferrari czy Porsche, ale jest też miejsce na średni i niski szczebel, które też nie muszą być totalnie bezwartościowe. Ponad połowa YouTuberów zarabia od 1-5 tysięcy złotych, średnia natomiast, mocno zawyżona przez najlepiej zarabiających, to około 9 tysięcy.
Pamiętaj, by stworzyć kanał, który ludzie naprawdę będą chcieli oglądać. Aby móc zacząć zarabiać z YouTube, nie możesz po prostu grać w gry bez żadnego komentarza, czy oczekiwać, że nagle ludzie zaczną Cię oglądać. Dowiedz się jak działa algorytm, zrób coś ciekawego. Jeśli czujesz się w komedii – idź w tym kierunku, jeśli wolisz poradniki – to też jest dobry pomysł. A jeśli po prostu lubisz sobie pogadać jak grasz w gry – zrób Let’s Playa popularnych tytułów single-playerowych. Na tym rynku jest mnóstwo miejsca i zdecydowanie znajdziesz coś dla siebie.
Zostań Streamerem
Jeśli jednak tworzenie gier albo montowanie filmików nie jest czymś, co lubisz najbardziej, czemu by nie spróbować streamować swoich poczynań ze świata gier? Jest to zdecydowanie łatwiejsze technicznie niż tworzenie filmików na YouTube i możesz to zrobić zasadniczo z dnia na dzień, praktycznie bez żadnego przygotowania. Jak się bowiem okazuje, świat uwielbia streamerów i z jakiegoś powodu, ich popularność tylko rośnie.
Ludzie włączają sobie popularne postacie z tego świata do jedzenia, podczas podróży i oglądają, albo słuchają, co ich ulubiony twórca wymyślił tego dnia. Najpopularniejsze platformy do streamowania to właśnie strony internetowe takie jak YouTube, Twitch, czy Kick. Wszędzie tam możesz od razu podłączyć kamerkę od komputera i zacząć streamować jak niszczysz noobów na Rifcie lub przegrywasz w Fifę i krzyczysz o sprawiedliwość przy każdym straconym golu. Różnorodność, jeśli chodzi o ten sposób zarabiania jest naprawdę spora.
Dodatkowo – można całkiem nieźle dorobić. Najlepsi streamerzy z całego świata zarabiają obrzydliwe pieniądze, miliony dolarów, które następnie przepuszczają na bzdury, niemniej, podobnie jak na YouTube, jest też dużo klasy średniej, która też nie może narzekać. W Polsce, popularni streamerzy to np. Paris Platynov czy Xayoo. Możliwość zarabiania jest dość duża, gdyż prowadzenie streamów w zaciszu własnego domu nie wymaga od nas niesamowitych inwestycji, a może przynieść całkiem przyjemne zyski. Choć obecnie dobrze zarabiających stremearów jest niewielu, można liczyć na kilkaset dolarów miesięcznie za samo streamowanie. Do tego dochodzą donejty, merch, współprace i sponsorzy.
To nie tylko zarobki od platform, ale różnego rodzaju wsparcie od widzów na takich platformach jak Patronite. Streamerzy mają wiele źródeł zarobku, a samo streamowanie może być tylko trampoliną do tego, by sprawdzić się także w innych dziedzinach. W naszej ocenie – ma to wielką przyszłość w Polsce i jeśli jest jakiś dobry czas, by zacząć, to właśnie dziś.
Zostań Podcasterem
Alternatywnie – załóż własny podcast. W przestrzeni internetowej powstaje więcej i więcej podcastów o tematyce ogólno-gamingowej, a ludzie coraz częściej chętni są, by posłuchać ekspercki (lub przynajmniej zabawny) głos na temat swojej ulubionej gry czy platformy. Podobnie jak w przypadku YouTube’a czy streamowania, nasze zarobki zależą ściśle od ilości słuchaczy, zatem jeśli mamy dużą widownię – będziemy mieli duże zarobki. Mała widownia – rozumiecie. Kwestia zarobków jest mocno rozproszona, od kilkudziesięciu tysięcy za odcinek do kilkudziesięciu złotych. Wszystko zależy od popularności danego podcastu i osoby.
Czy podcasty w Polsce są popularne? Tak, a nawet bardzo. Mnóstwo ludzi włącza sobie na słuchawkach swój ulubiony podcast do pracy, do sprzątania, na siłownię, czy gdziekolwiek indziej, gdzie muszą coś fizycznie załatwić, ale lubią posłuchać czegoś w tle. Czy podcasty gamingowe są tak popularne jak te o lifestyle’u, polityce, czy sporcie? Cóż, jeszcze nie. Ale – biorąc pod uwagę jak nośne i popularne jest to medium, możemy założyć, że w najbliższym czasie może się to zmienić.
W naszej ocenie, podcasty gamingowe mają niesamowity potencjał, szczególnie biorąc pod uwagę trendy zachodnie. Jest mnóstwo ludzi, którzy masowo pochłaniają kolejne odcinki o nowym Call of Duty, najnowszej łatce do Apexa i tego typu kwestiach. Jeśli zatem interesujecie się grami, macie kogoś, z kim moglibyście o tym pogadać i jest to w jakiś sposób przyjemne dla odbiorcy – czemu by nie spróbować? Co najgorszego może się zdarzyć? Staniecie się zbyt popularni?
Elo Boost
Od żartów do powagi, od około-gamingowych zawodów do tych stricte związanych z graniem. Kolejnym sposobem na zarabianie poprzez granie na naszej liście jest tzw. Elo Boost. Nie jest to jeszcze tak popularne w Polsce, niemniej, z racji na rodzaj pracy, nie jest to ograniczone językowo czy lokalizacyjnie. Polega to na tym, że zajmujemy się – graniem w grę. A konkretniej – graniem w grę za kogoś. Ogółem, podnosimy poziom danego konta poprzez grindowanie itemów czy zdobywanie doświadczenia.
Jest to szczególnie popularne w grach typu League of Legends. Zdarza się, że gracze twierdzą, że zasługują na wyższą rangę niż obecna, a awans utrudniają im “nooby w teamie”. Podobne usługi świadczone są też w grach MMO jak WoW, gdzie osiąganie kolejnych poziomów wymaga godzin grindowania.
Zatem – część ludzi decyduje się na zatrudnienie osoby, która zrobi to za nich. Jest mnóstwo ludzi, którzy potrafią naprawdę szybko przechodzić gry wideo, zatem jeśli macie tę umiejętność i trochę wolnego czasu – zdecydowanie warto rozważyć tę opcję. Możecie ogłosić się zasadniczo gdziekolwiek chcecie. Jest mnóstwo tego rodzaju ofert na Allegro, eBay’u, czy Craigslist. Możemy na tym zarobić od kilku do kilku tysięcy dolarów miesięcznie, zatem – nie ma co narzekać.
Zostań Handlarzem Itemów z Gier
I, na samym końcu, mamy – handlarzy itemami z gier. Każdy, kto interesuje się tym rynkiem wie, że jest mnóstwo ludzi, którzy zwariowali na temat itemów z gier komputerowych. Niektóre skiny do noży w Counter-Strike warte są 1.5 miliona dolarów! Jak zatem się okazuje – warto grindować lub – liczyć na łut szczęścia.
Oczywiście, nie tylko Counter-Strike ma przedmioty, które warto jest sprzedawać. Gold w różnych grach, itemy w World of Warcraft czy Diablo IV – jest mnóstwo miejsc, gdzie można szukać rzadkich przedmiotów, a jeśli po prostu lubicie grać w tę konkretną grę to dlaczego by nie połączyć przyjemnego z pożytecznym? Postacie w World of Warcraft mogą kosztować od kilkuset do kilku tysięcy dolarów, więc jest to zdecydowanie coś, na co warto poświęcić swój czas.
Zarabianie na Grach – Podsumowanie
I to by było na tyle! Graj w gry i zdobywaj nagrody, chciałoby się rzec! Jak widzicie, świat gier komputerowych pełen jest możliwości zarobkowych, nie tylko dla tych, którzy są w stanie spędzić 18 godzin dziennie na projektowanie trajektorii lotu laczka rzuconego przez matkę w złości, ale także dla zwykłych śmiertelników, którzy po prostu lubią sobie pograć i chcieliby na tym zarobić.
Może to być prowadzenie bloga, założenie własnego kanału na YT czy opisywanie najlepszych gier danego roku. Biorąc pod uwagę rozpiętość tego rynku i możliwości, jakie obecnie oferuje ta branża, w której zresztą Polacy działają całkiem prężnie, możemy tylko wierzyć, że będzie się to rozwijać coraz lepiej i lepiej!
Dzięki, że wpadliście! Jeśli podobał Wam się ten artykuł i chcielibyście poczytać więcej takich materiałów – sprawdźcie inne teksty na naszej stronie. Jest tego całkiem dużo, ale piszemy o różnych kwestiach związanych z graniem czy krypto, więc jeśli są to tematy, które Was interesują – zanurzcie się w naszej bibliotece. To tyle na dziś, dzięki za uwagę i widzimy się w następnym!
